Świat Spider-Mana firmy Sony jeszcze się nie skończył. Z doniesień wynika, że studio pracuje nad nowym filmem będącym aktorskim debiutem bardzo popularnej postaci.
Pomimo znaczącej roli Marvela w serii Spider-Man, Sony posuwa się naprzód. Ostatnie plotki wskazują na nowy film o Spider-Manie, w ekscytujący sposób wprowadzający ukochaną postać do świata aktorskiej gry.
Podczas gdy Marvel przygotowuje się do czwartej części Spider-Mana, Sony podobno podąża inną ścieżką. Znawca branży Jeff Sneider w podcaście The Hot Mic ujawnił, że Sony aktywnie obsadza aktora dla Milesa Moralesa w ich następnym filmie o Spider-Manie. Nie wiadomo, czy Miles otrzyma swój własny, samodzielny film, czy też pojawi się w powiązanym projekcie, ale wieści są obiecujące.
Miles Morales po raz pierwszy pojawił się w uznanych animowanych filmach Sony o Spider-Manie, w których podkładał głos Shameik Moore. Jego popularność w połączeniu z sukcesem i nagrodami filmów animowanych sprawia, że adaptacja na żywo jest prawie nieunikniona. Producentka Amy Pascal już wcześniej potwierdziła zainteresowanie Sony, a teraz wygląda na to, że plany te są w trakcie realizacji. Choć możliwy jest samodzielny film, bardziej prawdopodobne jest włączenie go do innego filmu z uniwersum Spider-Mana firmy Sony. Spekulacje sugerują debiut w niezapowiedzianym obecnie filmie o Spider-Manie lub w krążącym plotkach o Spider-Gwen. Sneider nie wymienił potencjalnych aktorów, stwierdził jedynie, że Sony szuka idealnego kandydata. Jednak fani sugerują Shameika Moore'a (ze względu na jego pracę głosową i wyrażone zainteresowanie) i Hailee Steinfeld (która podkładała głos Gwen i również wyraziła zainteresowanie) jako silnych pretendentów.
Filmy Sony o Spider-Manie odniosły sukces, ale tego samego nie można powiedzieć o pozostałej części uniwersum Spider-Mana. Poza filmami Venom, gorsze wyniki kasowe osiągnęły projekty takie jak Madame Web i Morbius. Jednak aktorski film Spider-Verse, zwłaszcza ten skupiający się na Milesie, mógłby ożywić serię, pod warunkiem, że zbierze się odpowiedni zespół. Animowany sukces Sony pokazuje ich możliwości, ale fani pozostają ostrożni w stosunku do ich wysiłków związanych z aktorstwem na żywo, obawiając się niewłaściwego potraktowania tej ukochanej postaci. Niektórzy nawet sugerują, że Marvel byłby lepszym wyborem. Ostatecznie fani mają nadzieję, że Sony wybierze odpowiedni zespół kreatywny, który odda sprawiedliwość Milesowi Moralesowi. Wciąż czekamy na to, jak Sony postąpi i czy uda jej się przezwyciężyć wcześniejsze niepowodzenia i stworzyć film, który spełni wysokie oczekiwania.
Źródło: John Rocha | YouTube